Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna www.braterskieprzymierze.fora.pl
Witaj Nieznajomy! Trafiłeś właśnie na forum Braterskiego Przymierza! Klanu z zasadami i historią! Poznasz tutaj kilku ciekawych ludzi i weźmiesz udział w sesjach fabularnych. Po prostu zarejestruj się albo napisz do Przywódcy na gg. Nr: 10358881. ZA BP!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gra: gru.2007 - sty.2009
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna -> Archiwa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krang
Ambasador
Ambasador



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Sob 12:07, 10 Maj 2008    Temat postu:

No to ruszamy!-powiedział-Vlyn!Jeśli mamy dogonić Ogga to musimy się pospieszyć, biegnie jak szalony!-Z tymi słowami ruszył w stronę w której zniknął Ogg.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krang dnia Sob 12:09, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gryt Hum
Gość






PostWysłany: Sob 12:44, 10 Maj 2008    Temat postu:

- To dobry plan, widać krasnoludzie, że masz łep na karku! Ale nie uwzględniłeś jednej rzeczy. Ogg nie uciekł nam na tyle daleko, żebym go nie mógł dogonić. Poczekajcie chwile, a ja go zatrzymam zanim wpakuje się w kłopoty. Macie krótsze nogi ode mnie, w dodatku nosicie ciężkie zbroje co was spowalniają. - Po tych słowach zielony ruszył do przodu jak błyskawica. Niewiele czasu minęło a półork był już za plecami krasnoluda. Zastanawiał się jak ma zatrzymać Ogga bez ranienia go - to było wyzwanie. Postanowił go wyprzedzić i zagrodzić drogę własnym ciałem. Gryt śmignął obok krasnoluda, wyprzedził go o parę metrów, nagłym zwrotem odwrócił się w jego kierunku i przyjął pozycję z rozłożonymi na boki rękoma. Zaparł się mocno na nogach po czym rzekł.
- Stój! Opanuj się!
Powrót do góry
Belgar
Wojownik



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Facet

PostWysłany: Sob 13:08, 10 Maj 2008    Temat postu:

Gryt był już daleko przed nimi, dogonienie go było kwestią paru minut, pod warunkiem że będzie stał w miejscu:
- Musimy szybko ich dogonić. Nie chciałbym żeby [świeczki zapachowe] nas spotkały gdy będziemy rozdzieleni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Sob 21:13, 10 Maj 2008    Temat postu:

Krasnal zauważył manewr półorka i postanowił wyminąć go z lewej strony. Nic nie mogło teraz powstrzymać jego i jego wściekłości. Nic oprócz drzewa, które było lekko przysłonięte przez masyw Gryta, i którego nie Ogg nie zauważył. Obrócił głowę żeby się obejrzeć i w tym momencie trafił w drzewo odbijając się od niego jak piłeczka.
- Szlag by to... - mruknął krasnal trzymając się za bolącą głowę, z której spadł hełm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krang
Ambasador
Ambasador



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 0:10, 11 Maj 2008    Temat postu:

Krasnolud dotarłszy do Gryta i Ogga przystanął i odsapnął.Strasznie szybko biegasz Oggu!-powiedział z podziwem-Mamy szczęście, że Gryt i drzewo zdołały ciebie powstrzymać. Nie powinniśmy się rozdzielać, kiedy będziemy atakować razem nasz atak będzie silniejszy, a rozdzielonych z łatwością pokolei wykończą [świeczki zapachowe]. Teraz musimy znaleźć tych ciemniaków. Odnoszę wrażenie, że Vlyn wie, gdzie oni się znajdują.-powiedział i odwrócił się w stronę krasnoluda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vlyn Heavyhand
Interrex



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 2:23, 11 Maj 2008    Temat postu:

Gdy Krang obrócił się do Vlyna, ujrzał go stojącego jak słup, wpatrującego się w jakiś odległy punkt w lesie. Jakieś pół kilometra od nich. Duergary i [świeczki zapachowe] posiadały cholernie doskonały wzrok. Szczególnie teraz, gdy zbliżał się zmrok. Krasnoludy miały zapewne do niego wiele pytań, lecz gdy spojrzało się Vlynowi prosto w oczy, wiadomo było, że nie odpowie na żadne pytania. Vlyn widział teraz jedynie ten odległy punkt, a wszystko dookoła było jedynie białą mgłą. Jego oddech powoli i miarowo stawał się coraz szybszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krang
Ambasador
Ambasador



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 2:53, 11 Maj 2008    Temat postu:

O co chodzi Vlyn? Czemu tak dziwnie patrzysz? Coś zauważyłeś?-spytał zaciekawiony, nie wiedząc co się stało krasnoludowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Belgar
Wojownik



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 7:25, 11 Maj 2008    Temat postu:

Podszedł do Ogga, przykucnął nad nim poklepał po zarośniętym poliku. Wstał wyciągnął rękę ku niemu.
- Wstajesz? - Zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Nie 14:16, 11 Maj 2008    Temat postu:

- Nie posiedzę sobie jeszcze trochę - powiedział z ironią w głosie - Jasne, że wstaje - złapał za rękę Belgara i podniósł i zaczął szukać hełmu. Znalazł go po krótkiej chwili i założył na łeb. Spojrzał na Vlyna, który stał i patrzył się gdzieś w siną dał. Zauważył także, że durergar oddycha coraz szybciej, tak jakby go coś nagle podburzyło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Belgar
Wojownik



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 7:34, 12 Maj 2008    Temat postu:

- Nie możemy być za długo w jednym miejscu, istnieje za duże ryzyko że jakiś [10-letni zbok] właśnie celuje do nas z kuszy. Koniecznie musimy zmienić miejsce postoju, obawiam się że to my będziemy musieli się bronić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vlyn Heavyhand
Interrex



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 13:50, 12 Maj 2008    Temat postu:

- BRONIĆ???? - Ryknął nagle ni stąd ni zowąd Vlyn dysząc strasznie. - Jedyne, czego musimy się w tej chwili bać, to samego strachu! - Duergar po tych słowach ruszył rozwścieczony szaleńczym biegiem wprost przed siebie. Jego ryk był coraz głośniejszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Pon 14:59, 12 Maj 2008    Temat postu:

- Nie ma sensu go zatrzymywać - powiedział krasnal podnosząc przy okazji topór z ziemi - No to lećmy!!! - Krzyknął Ogg i ruszył za Vlynem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Belgar
Wojownik



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 15:25, 12 Maj 2008    Temat postu:

Spuścił głowę, obawiał się że liczba jednostek wroga będzie zbyt wielka na takie bez myślne szarże, ale cóż miał począć...
- Przecież nie puścimy ich samych, prawda? - zapytał retorycznie- Trzeba skopać trochę ciemnych dup! - dodał choć ciężko mu było uwierzyć w łatwy sukces wygranej.

Widoczność była coraz gorsza lecz nie odważył się na użycie magicznego światło topora żeby nie ściągać na siebie uwagi przeciwników.znajdował się jakieś cztery metry za biegnącym Oggiem i duergarem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Belgar dnia Pon 15:32, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gryt Hum
Gość






PostWysłany: Czw 11:00, 15 Maj 2008    Temat postu:

- Dokąd tak biegniemy, Vlyn? Czy aby dobrze wiesz gdzie nas nogi niosą? - ozwał się zielonoskóry, który cały czas biegł za swoimi towarzyszami. Wcześniej wydawało mu się, że szary krasnolud coś zauważył będąc w lesie, ale Gryt nie wiedział o co chodzi. Teraz było już za późno, żeby coś zauważyć, ponieważ zapadła ciemna noc a las stał się gęstszy, uniemożliwiając tym samym swobodną obserwację. Rozczarowany, nieudanymi próbami dostrzeżenia czegoś w ciemnościach, zapytał szarego - Co takiego zauważyłeś wcześniej, zanim zaczęliśmy biec?

Ostatnio zmieniony przez Gryt Hum dnia Czw 12:44, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Vlyn Heavyhand
Interrex



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Czw 16:08, 15 Maj 2008    Temat postu:

Vlyn biegnąc odepchnął bez słowa półorka w bok. Noc była już ciemna i nic dla zwykłych oczu nie było widać. Nawet krasnoludy miały ograniczoną widoczność, choć Vlyn był duergarem i widział więcej. Gryt prawie upadł, lecz utrzymał się na nogach. Został jednak skutecznie odepchnięty. Jego miejsce zajął Vlyn, który przygotował topór, na coś, czego widać nie było. Czekał na coś chwilę, aż w końcu umocnił uścisk na toporze i z rykiem podniósł go wyżej trafiając w rogaty hełm demona, który leciał tuż nad ziemią. Ramiona duergara ugięły się pod siłą uderzenia, lecz Vlyn wytrzymał napór i zaparł się nogami o ziemię. Demon dzięki rozpędowi przesunął Vlyna kilka metrów w tył, trwając z nim w zwarciu. Gdyby nie Vlyn, stwór mógłby zaatakować niczego nieświadomego Gryta.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vlyn Heavyhand dnia Czw 16:13, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna -> Archiwa Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 19 z 27

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin