www.braterskieprzymierze.fora.pl

BeronHeavyhand

U niego można sprzedać różne minerały i zakupić różne duperele.

Dimbo

Do handlarza wszedł gnom. Dzień dobry czy ma Pan może... eee... Tutaj gnomek sięgnął do torby, wyjął kawałek pergaminu i począł czytać. Żółty atrament, bukłak, żelazny garnek, hubkę i krzesiwo, plecak, 2x zwijane posłanie, kosz, 4x koc zimowy, , ubranie odkrywcy, pióro, linę konopną i 5 arkuszy pergaminu...?! Gnomek tak szybko to wybełkotał, że aż się zmachał. Uff... Ile to w sumie będzie?

BeronHeavyhand

- O witaj gnomie na moim stoisku! U mnie zawsze najlepsze towary... a więc. Żółty atrament mówisz... no może być z nimn problem. Poczekaj, poszukam go na końcu. Co dalej? Pokasz no tę listę. - Handlarz wziął od Dimba kartkę wykonaną z włukien materiału i rzekł, ledwo się rozczytując w gnomim. - Bukłak sztukę złota, garnek żelazny 5 srebra, hubka i krzesiwo jedną sztukę złota, plecak dwie i... co to. A tak zwijane posłanie. Dwa razy? - Zdziwił się człowiek. - Zresztą... co mi tam, dla mnie więcej pieniędzy... a więc dwa posłania to będzie dwie sztuku srebra, kosz - cztery, koc... - Teraz przyjżał się gnomowi dłużej i kontynuował kręcąc głową. - cztery koce zimowe... yy, dwadzieścia srebrników, ubranie dokrywcy. No masz przecież takie na sobie! No ale nic... na zapas. No to, takie dychę w złocie, pióro. Hmm... takie może być? No to za jedno jedno srebro, niech stracę... lina konopna. Ale mam tylko taką pietnastometrową. Tak? jedna sztuka złota. No i pięć arkuszy pergaminu dziesięć w srebrze. Z dobrej koziej skóry! Nie zniszczysz tak łatwo. Razem będzie... aa tak! Jeszcze ten atrament... poczekaj. - Po dłuższych poszukiwaniach człek wrócił do Dimba. -Mam! Resztki, ale jest. Szesnaście sztuk złota. Co?? Wiesz jakie to jest trudne do zsobycia? Jak chcesz to mogę ci dać zwykły czarny, to będzie osiem. Dobra podliczamy, bo kolejka...
Razem będzie: 31sz i 36ss. Czy aby na pewno masz tyle kasy...? Większość zalega mi już ze dwa lata z jedną sztuką złota, a ty tutaj przychodzisz i...

Dimbo

Coooo? Ja myślałem, że masz Pan to ubranie w innym kolorze! Jak tak to ja nie chcę! Zakrzyknął gnom wręczając handlarzowi 21sz i 36ss
A! A ma Pan może kuszę?

BeronHeavyhand

- Ubranie się nie podoba. Wybredny się znalazł... nigdzie lepszego pan nie znajdziesz! A kuszę mam. Lekka, czy ciężka? Ręcznej nie mam. Bełty też potrzebujesz?

Dimbo

Wezmę lekką. Za bełty podziękuję. Powiedział gnomek płacąc 35sz.

BeronHeavyhand

-E... e! Skąd wiedziałeś, że 35sz?

Dimbo

Ja wiem wszystko! Muahhahaha! Gnom zaśmiał się złowieszczo i zostawiając kasę handlarzowi wyszedł z kuszą w łapie.

BeronHeavyhand

- Lol. Tylko nie machaj nią we wszystkie strony, bo ci ją jeszcze ukradną! Hahaha...!

Dimbo

Spoko spoko, nie bój bobra! Odkrzyknął Dimbo dalej się złowieszczo śmiejąc.

BeronHeavyhand

- Cholerne gnomy.

Krang

Do stoiska kupca podszedł krasnolud. Chciałbym kupić parę niezbędnych rzeczy. Oto lista:
-Bukłak
-Futerał na mapy
-Hubkę i krzesiwo
-Kilof, górniczy
-Koc zimowy
-Latarnie górniczą
-Linę konopną (15m)
-Namiot
-Osełka (4kg)
-Kartki pergaminu (10)
-Pióra (][)
-Plecak
-Sakiewkę do pasa
-Sygnet
-Lusterko stalowe
-Święty symbol, srebny
-Zwijane posłanie
-Garnek żelazny
-Ornat kapłański (][)
-Kusza, ciężka

BeronHeavyhand

- Witaj krasnoludzie, witaj, na moim stoisku! - Wyskrzeczał grubas, chowając barani udziec pod stół. Wytarł tłuste łapy o ubranie i odebrał od Kranga listę, wydłubując coś wolną ręką z zębów. Chwilę potrwało, zanim podliczył wszystko i rzekł do klienta lekko zdziwiony - Eerm... na pewno masz przy sobie taką ilosć pieniędzy? Razem to będzie dokładnie 72 sz, 33 ss i 8 sm. Tylko skąd ja ci wezmę kapłański ornat?? A na tym sygnecie, to jaki ma być symbol wygrawerowany?

Krang

Na tym sygnecia ma być godło Moradina. Jeśli nie masz kapłańskiego ornatu, to się obejdzie. Krang odliczył pieniądze i zapłacił handlarzowi. To co będzie z tym sygnetem?

BeronHeavyhand

- Mam akurat taki. Gdybym musiał wysłać do grawera, to byś musiał poczekać do jutra, ale akurat masz szczęście, bo jakiś mi się tutaj jeszcze wala. A tak poza tym... Moradina? Ornat? Jesteś kapłanem? Czy to zamówienie dla kogoś innego?