Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna www.braterskieprzymierze.fora.pl
Witaj Nieznajomy! Trafiłeś właśnie na forum Braterskiego Przymierza! Klanu z zasadami i historią! Poznasz tutaj kilku ciekawych ludzi i weźmiesz udział w sesjach fabularnych. Po prostu zarejestruj się albo napisz do Przywódcy na gg. Nr: 10358881. ZA BP!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Piekarnia gnoma
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna -> Fabularne pomieszczenia i lokacje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krang
Ambasador
Ambasador



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 14:38, 25 Sty 2009    Temat postu:

Krang przestraszył się nie na żarty. O żesz w mordę, Can! Nie zostawiaj nas! Podbiegł szybko do przyjaciela i zarzucił go sobie na ramię. Nie zważał, że krew sciekająca z ręki Cana brudzi go całego. Przyjaciel był najważniejszy. Zauważył, że tępo w jakim idą jest conajwyżej żółwie. Złapał pewniej Cana i z wielkim trudem zarzucił go sobie na plecy. Stęknął z wysiłku. Canavar trochę ważył, a droga była daleka. Jęknął w duchu. Przypomniał sobie schody do wieży, które będzie musiał pokonać. Z tak usytuowanym Canem, Krang pobiegł do wieży medyczki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krang dnia Nie 14:42, 25 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimbo
Piekarz
Piekarz



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądś tam, kto wie...
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 8:36, 09 Lut 2009    Temat postu:

Dimbo wrócił do swojego domu, czyli piekarni. Postanowił od razu zabrać się za pączki. Posprzątał jednak najpierw wszystko z krwi i prowizorycznie naprawił drzwi zaklęciem. Wziął mąkę, jajka i inne cuda z których ugniótł ciasto. Porobił takie placki. Nawalił na każdy innego dżemu i zwinął w kulkę. Następnie włożył do pieca i czekał...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dimbo dnia Wto 22:16, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Khaagar
Generał
Generał



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łankiejmy
Płeć: Facet

PostWysłany: Czw 13:39, 12 Lut 2009    Temat postu:

Zawitał do piekarni krasnal... Witamj Dimbo ostatni z najmniejszych! Mog bułeckę? Stanął i czekał aż upiecze się przysmak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimbo
Piekarz
Piekarz



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądś tam, kto wie...
Płeć: Facet

PostWysłany: Sob 14:56, 07 Mar 2009    Temat postu:

Dimbo wyjął tacę z pączkami z pieca i położył na stole. Następnie gdy były jeszcze ciepłe posypał je cukrem pudrem. Tutaj wszedł Khaag. - Co? Jaką bułeckę...? A... Ponczaka pewno chcesz. Dobra, weź se, ale dwa maksymalnie, żeby było dla reszty!

[Wiem, że była krew, gdzieś tam indziej chodziłem, ale się tak pomieszało, że Razz
Piekarnia jest czysta, a Dimbo siedzi w środku =)]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Nie 4:54, 08 Mar 2009    Temat postu:

Przywódca wstał dość wcześnie, jak na swoje standardy i pierwsze, co po wizycie w latrynie, zaszedł do piekarni Dimba.
- Alem głodny... hm, widzę gnomie, że nowe pączki ci się upiekły? Cóż, i za to cię kocham. Poczęstujesz? - Zapytał, patrząc ochoczo na wypieki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Nie 4:55, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krang
Ambasador
Ambasador



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 0:29, 09 Mar 2009    Temat postu:

Przechodząc nieopodal piekarni, Krang poczuł nęcący zapach. Podążył w ślad za nim i tak znalazł się przy Beronie, Khaagu i Dimbie. O! Pączki! Wezmę sobie jednego. Nie czekając dłużej, krasnolud wyciągnął ręke po pączka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimbo
Piekarz
Piekarz



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądś tam, kto wie...
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 1:37, 09 Mar 2009    Temat postu:

- Wała! - Ryknął Dimbo a na jego znak pączek podskoczył do góry i przesunąwszy się trochę w lewo wylądował z powrotem na tacy. - Nie można bez pytania! Ale teraz już możecie... - Następnie Dimbo począł mówić w których pączkach jest marmolada morelowa, a w których malinowa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krang
Ambasador
Ambasador



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 2:21, 09 Mar 2009    Temat postu:

Krang z głupią miną spojrzał na gnoma i chwycił pączka. Ugryzł. Pączek miał nadzienie morelowe. Tym razem przeszedłeś samego siebie Dimbo. Na twarzy Kranga pojawił się błogi uśmiech, jednak po chwili zaczął przygasać. Nagle, Krang z wielkim animuszem rzucił pączkiem, który ugodził Dimba w twarz i zaczął ryczeć na cały regulator.Wody! Dajcie mi [kobieta lekkich obyczajów] wody! Krasnolud począł biegać po piekarni w poszukiwaniu H2O.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 2:49, 09 Mar 2009    Temat postu:

xD

Beron już miał ugryźć swojego, ale gdy zobaczył, co zrobił Krang, przeraził się i odstawił niepewnie pączka spowrotem. A taką miał ochotę...
- Co w mordę? - Zwrócił się do Dimba, który ścierał cukier puder z twarzy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Pon 16:01, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimbo
Piekarz
Piekarz



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądś tam, kto wie...
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 8:22, 09 Mar 2009    Temat postu:

- A nie wiem co mu się stało. Pewnie jest uczulony na pączki. - Dimbo przesunął wajchę za łóżkiem, co pociągnęło linę podłączoną do zamontowanego przy suficie wiadra z wodą. Ta z kolei oblała Kranga. A sam gnom zjadł sobie pączka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 15:59, 09 Mar 2009    Temat postu:

- Ty, a może te pączki nie są dla krasnoludów? - Beron oblukał tacę z pączkami, jakby przyglądał się jakiejś niezrozumiałej czarnej magii.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Pon 16:00, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimbo
Piekarz
Piekarz



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądś tam, kto wie...
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 16:40, 09 Mar 2009    Temat postu:

- Nie na pewno nie są! Sam dla siebie czterdzieści pączków zrobiłem! Rany, nie dość, że grube[krasnoludy] to jeszcze insynuacje mi tu durnowate podsuwają...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 16:49, 09 Mar 2009    Temat postu:

-Coo...?? - Wydarł sie Beron. - Kto tu jest gruby? Ja nie widzę żadnego grubasa!! - Gorączkował się z żalem w głosie tak, jak Obeliks z Asteriska i Obeliksa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Pon 16:49, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dimbo
Piekarz
Piekarz



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądś tam, kto wie...
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 17:00, 09 Mar 2009    Temat postu:

- No, ten, yyy... Ten... O! Tamten! - Dimbo spojrzał gorączkowo za okno i zobaczył tam farmera wiozącego wozem zbiory. Pokazał więc na niego placem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Pon 17:16, 09 Mar 2009    Temat postu:

Beron podbiegł do okna tak gwałtownie, że prawie przez nie wyleciał.
- Ty grupasie chędożony tam!! [jebudu] stąd, to moja twierdza i moje forum, skąd ty tutaj [kobieta lekkich obyczajów] się wziąłeś, toć chyba przez góry trudniej przewieść siano niż dookoła...

Dawno się tak nie uśmiałem xd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Pon 17:17, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna -> Fabularne pomieszczenia i lokacje Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin