Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna www.braterskieprzymierze.fora.pl
Witaj Nieznajomy! Trafiłeś właśnie na forum Braterskiego Przymierza! Klanu z zasadami i historią! Poznasz tutaj kilku ciekawych ludzi i weźmiesz udział w sesjach fabularnych. Po prostu zarejestruj się albo napisz do Przywódcy na gg. Nr: 10358881. ZA BP!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sojusz z RK
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna -> Ambasada - archiwum III ery
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elynor
Gość






PostWysłany: Śro 12:13, 05 Mar 2008    Temat postu: Sojusz z RK

*Do sali wszedł młody [pedał]. Kaptur miał odrzucony z głowy a u jego boku nie widać było broni. Wchodząc zostawił ją strażnikowi. Rozejrzał się po dużej sali i czekał spokojnie na przyjęcie*
Powrót do góry
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Śro 19:00, 05 Mar 2008    Temat postu:

Beron pijąc miód i rozmawiając z Oggfordem i nowym członkiem klanu - Ulfgarem, rozmawiał na różne tematy, związane z krasnoludami, ich złotem i braterskiej lojalności. Nagle przybiegł jeden ze strażników i oznajmił, że jakiś [pedał] miał czelność wepchać się w nasze progi. Na szczęście był na tyle miły, aby pozostawić broń przy wejściu... Beron przeprosił swoich towarzyszy i wcisnął kufel strażnikowi. Sam natomiast ruszył w stronę wielkich drzwi. Stała tam jakaś szczupła, wysoka postać, a światło słońca, z niezamkniętych wrót oślepiła Berona na tyle, że nie mógł zobaczyć twarzy przybysza. Beron wyrobił sobie szacunek do [pedał]ów, podczas swojego długiego życia. Przebywał z nimi przez jakiś czas, podczas swojej wędrówki, po opuszczeniu rodzinnego klanu Heavyhand'ów. Zawsze, jak to krasnoludzki naród miał w zwyczaju, był podejrzliwy wobec obcych. Stanął około piętnastu stóp od elfa i ukłonił się.
- Witaj w mojej twierdzy [pedale]! Mam nadzieję, że strażnicy nie byli zbyt upierdliwi... - Zerknął podejrzliwie na krasnoluda stojącego przy wrotach. - A więc... co ciebie sprowadza do nas nieznajomy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 19:27, 05 Mar 2008    Temat postu:

*[pedał] uśmiechnął się lekko i pokłonił.* Nie. Nie byli. *Odparł na pytanie.* Zwą mnie Elynor i jestem wysłannikiem Rady Kręgu. *Spojrzał w oczy krasnoluda.* Rada zdecydowała iż sojusz o którym była mowa u nas w twierdzy jest możliwy. Choć Rada początkowo była przeciwna zawieraniu nowych sojuszy to jednak uznała za właściwe by zbratać się z przyjaciółmi naszych przyjaciół i sojuszników. *[pedał] skończył przemowę i patrzył cały czas na krasnoluda.*
Powrót do góry
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Śro 19:40, 05 Mar 2008    Temat postu:

Beron od razu się uśmiechnął i odrzucił swoją podejrzliwą naturę.
- Ach! Elynor! [pedał], z którym rozmawiałem w komnatach Rady Kręgu. - Krasnolud poszedł przymknąć ogromne, ciężkie drzwi, od których otwierania i zamykania już Oggforda plecy bolały... Pchnął je kilka razy, lecz nie drgnęły. Rozpędził się i barkiem uderzył w kamień, aż w końcu brama ustąpiła. Krasnal poprawił hełm i odchrząknął - Hyym... musimy wymienić zawiasy i naoliwić to bydle... No! Teraz widzę Twoją twarz Elynorze... zatem choć. Zaprowadzę Cię do sali biesiadnej, gdzie właśnie gościmy nowego krasnoluda. Choć, omówimy to i owo... i przedstawię Cię moim towarzyszom.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Śro 19:40, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 19:52, 05 Mar 2008    Temat postu: Elynor

*[pedał] uśmiechnął się na to.* Bardzom wdzięczny mości Beronie. *[pedał] raźno ruszył za krasnoludem.*
Powrót do góry
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Śro 20:04, 05 Mar 2008    Temat postu:

*Pogawędki i śmiechy przy piwie i miodzie przerwało skrzypnięcie otwieranych drzwi. Ujrzał w nich Berona i jakiegoś elfa. Lekko podpity Ogg rzekł* Kogoś nam tu znowu przyprowadził Beronie? Jakiś nowy rekrut? Nie ważne dawaj go tutaj, napijemy się *Pociągnął większego łyka i wstał z miejsca* Jam jest Oggford ....beeeeek....przepraszam najmocniej.....Rhodes, a Ciebie jak zwą przybyszu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 20:10, 05 Mar 2008    Temat postu:

*Po chwili w sali pojawił się Mnich. Stanął w drzwiach tuż obok krasnoluda, opierając się o jego twarde barki. Zaśmiał się cicho, ale raczej nikt nie wiedział dlaczego do póki nie powiedział* - Już wiem czemu zwą ciebie Oddech Trolla.
Powrót do góry
Elynor
Gość






PostWysłany: Śro 20:11, 05 Mar 2008    Temat postu:

*[pedał] rozejrzał się po sali. Uśmiech zawitał na jego twarzy.* Jak w domu. *Spojrzał na Oggfoda i rzekł.* Zwą mnie Elynor. Można by rzec, że czuję się jak u siebie. *Zaśmiał się po czym rozejrzał się po zebranych i zastanowił się gdzie jakiś wolny kufel otrzymać można. Nie wypadało by się bez pozwolenia rozgaszczać.*

[Sprawa tycząca się forum. Zabezpieczcie je. Można się do was dostać po automatycznej rejestracji. Sprawy wyższej wagi najlepiej trzymajcie na zamkniętym forum. To taka mała informacja tycząca się bezpieczeństwa.]
Powrót do góry
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Śro 20:44, 05 Mar 2008    Temat postu:

[Niektóre z for są zabezpieczone, ale nie wszystkie. Trzeba będzie nad tym popracować. Dzięki za troskę Very Happy]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Prezes - Kierownik



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Śro 22:54, 05 Mar 2008    Temat postu:

[w sumie, to ciągle ktoś jest na tym forum. W szczególności ja xD bez przerwy patrzę, czy jakiś gość sie gapi itp. Lubie podglądać, co kto robi akurat... zresztą najważniejsze sprawy mamy na forum w grze. Aha... możesz oczywiście zaglądać wszędzie, do wszystkich tematów, bo nie wszystkie są związane z klanem ^^]

Beron poszedł do kuchni po naczynie. Wyndidii nigdzie nie widział, więc odpuścił sobie robienie jedzenia, tylko chwycił za czysty kufel i zaniósł go elfowi. - Masz. Na stole przed tobą stoi dzban miodu, a jak nie, to w kącie jest beczułka piwa krasnoludzkiego. Ten miód nie jest najlepszej jakości, bo skończył nam się północny. - Beron usiadł i zamyślił się nad kufelkiem miodu - No właśnie... cza by wysłać kogo do Dziesięciu Miast, lub do Kopca Kelvina, do krasnoludów po miód. - Mruknął Beron po czym pociągnął potężnego łyka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Śro 23:10, 05 Mar 2008    Temat postu:

Jeśli mi tylko otworzycie te cholerne drzwi to mogę się wybrać *Rzekł i wybuchł gromkim śmiechem* Choćbym miał dźwigać dziesięć beczek miodu, to udźwignę, ale jak mam otwierać te cholerne wrociska to już mje plecy bolą. Za coraz to lepsze sojusze i nasze własne zdrowie! *Powiedział wesołym tonem, jednym łykiem osuszył kufelek i zaraz poszedł po dolewkę piwa*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vlyn Heavyhand
Interrex



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Facet

PostWysłany: Czw 2:26, 06 Mar 2008    Temat postu:

Vlyn, wracając właśnie z miasta z dwoma beczułkami piwa pod pachami, skierował się do kuchni, idąc przez salę biesiadną. Z daleka usłyszał już krzyki i pomyślał, że to pewnie znów Beron znalazł pretekst do "świętowania" przy miodzie. Otworzył potężnym kopniakiem drzwi i krzyknął:
- Jużem jest! Piwo przyszło! - Nagle zobaczył nienaturalnie długą postać w stosunku do krasnoludów. Podszedł do Berona, postawił obok niego beczki z piwem i przywitał się z gościem - Witaj! Jesteś Elynor, nieprawdaż? To ja byłem w tedy z Beronem u Was w gildii. Miałem w tedy na sobie ciemną zbroję z kolcami. - Podał mu rękę, kłaniając się i rzekł - A więc, jak sądzę, po uśmiechu Berona i pozostałych, zgodziliście się na sojusz? Mam nadzieję, że dobrze będzie nam się współpracowało... Ale... mniej gadania, więcej picia! Trzeba to uczcić! - Vlyn, nalewając sobie do kufla przyniesionego przez siebie piwa, dorzucił - Trzeba coś zrobić z tą bramą cholerną... już mnie się but rozwala od "otwierania" drzwi. Na szczęście pomógł mi strażnik. Oggu? Mówiłżeś coś kiedyś o tym, żeby skombinować wytresowane orki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Czw 10:42, 06 Mar 2008    Temat postu:

BA! Te bestyje tylko do tego się nadają! *Krzyknął podekscytowany* I na dodatek są wystarczająco głupie żeby próbowały uciekać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elynor
Gość






PostWysłany: Czw 13:47, 06 Mar 2008    Temat postu:

*Uścisnął rękę krasnoluda. Uścisk można by uznać za nawet silny, gdyby nie to że dokonany przez elfa.* Pamiętam, pamiętam. Co do sojuszu to jest już pewny. *[pedał] zaśmiał się na wzmiankę o orkach.* Tresowane orki. To by było coś. *Sięgnął po kufel i nalał sobie do niego miodu. Pociągnął solidny łyk trunku i aż mu się oczy zaświeciły.* W końcu coś innego niż bimber pędzony przez Reda. *Pociągnął kolejny łyk.* A któż to dołączył do Waszej braci, że tak biesiadujecie?
Powrót do góry
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Technokrata



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkland :P

PostWysłany: Czw 17:55, 06 Mar 2008    Temat postu:

Krasnal, któremu tylko praca w głowie *Zaśmiał sie krasnolud* Pewno nawet przy piwe myśli o tym kiedy weźmie do rąk młot i zacznie kuć, zwą go Ulfgar *Wskazał na krasnala ręką* Cenny z niego będzie klanowicz. Ja to czuję w kościach *Po tych słowach upił nieco z kufla*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.braterskieprzymierze.fora.pl Strona Główna -> Ambasada - archiwum III ery Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin